Kino Szkoła to program, w którym uczestniczą nasi uzniowie. Dzisiaj uczniowie klas 7 mogli obejrzeć film: Klub brzydkich dzieci.

Recenzja filmu napisana przez Miriam Czachór
A gdyby tak jeden człowiek decydował o tym, co jest dopuszczalne, a co nie? Oczywiście w imię naszego dobra. A gdyby tak jeden człowiek mówił nam, jacy powinniśmy być i co powinniśmy robić? Naturalnie w dobrej wierze. A gdyby tak jeden człowiek powiedział, że czas wywieźć wszystkie brzydkie dzieci, żeby nie zaśmiecały społeczeństwa?
„Klub brzydkich dzieci” to opowieść o strachu przed różnorodnością. Jest to bajka o złym dyktatorze i smutna prawda o tym, jak łatwo odwrócić wzrok i nie widzieć krzywdy innych. Bo to prostsze, bezpieczniejsze i korzystniejsze. Gdy dyktator postanawia pozbyć się tych dzieci, które jego zdaniem zabrudzają społeczeństwo, trudno znaleźć kogoś, kto poza cichymi wątpliwościami wniesie głośny sprzeciw. Dopiero trójka dzieci znajdzie odwagę, aby bez ogródek powiedzieć to, co myśli. Klub brzydkich dzieci rozpocznie swoją rewolucję i ogłosi światu to, co powinno być oczywiste – każdy z nas jest inny i dzięki temu piękny!Chwilami przerażająco uniwersalna wizja społeczeństwa, w którym łatwiej nie widzieć, nie mówić i nie myśleć. A jeśli zmiany, to tylko te „dobre” dla…

Film w oczywisty sposób nawiązuje do tego, co już było. Trzeba jednak przyjrzeć się dokładniej. Wtedy okazuje się, że ekran to okno, z którego roztacza się widok na współczesny świat. Na szczęście jeszcze nie jest za późno – możemy wstąpić do klubu brzydkich dzieci i zmienić przyszłość.