Rano dałam dzieciom po dziesięć karteczek i zapytałam, jakie mają pomysły na ich wykorzystanie. Rozpoczęliśmy serią zadań matematycznych. Czy z 10 kwadratowych karteczek da się ułożyć kwadrat? Co będzie, jeśli weźmiemy 20 karteczek? Ile najmniej karteczek trzeba, by ułożyć kwadrat? Takich problemów dzieci rozwiązały jeszcze kilka, a niektóre z nich były ich pomysłu. Przed kolejną serią zadań dzieci ponumerowały karteczki tak, że jedno z pary miało liczby 1-10, drugie 11-20. Działając w parach dzieci układały liczby rosnąco i malejąco, wybierały tylko parzyste albo nieparzyste, wielokrotności liczb 3, 4, 5 itp. Znakomitym pomysłem dzieci było wykorzystanie karteczek do zakodowania historyjek i opowieści. Ten sposób nadaje się również do uczenia się. Można ułatwić uczenie się, kodując najważniejsze fakty przy pomocy symboli, które łatwo odczytać. Powstały piękne historyjki, a dzięki nim poćwiczyliśmy mówienie i opowiadanie. Zajęcia zakończyliśmy kreatywnie, wykorzystując karteczki na różne sposoby. Było składanie origami, ale również wymyślanie własnej składanki, było wycinanie i tworzenie obrazka z elementów oraz książeczek. Na koniec tego dnia zrobiliśmy hawajska sałatkę z ananasa.