Jesień to świetny czas na obserwowanie ptaków. Niektóre szykują się do odlotu, inne zatrzymują się u nas w drodze na południe.

Czy może być lepsza zabawa od szukania, nasłuchiwania i obserwowania na łonie natury? Otóż nie. Głównym narzędziem są uszy i oczy. Cennym instrumentem jest jednak lornetka. Dzięki niej udało nam się zauważyć ptaki z bliska. Podglądanie  ptaków to prawdziwa przyjemność. Nie,  nie, nie, nie odleciały wszystkie. Na stawach milickich jeszcze zobaczyliśmy, czaplę białą, czaple siwą, kormorany, rybitwy, perkozy, gęsi , kaczki , a nawet karpie. Przejeżdżając przez tereny leśne zauważyliśmy przelatującego ogromnego myszołowa.

20200928_124653.jpg 20200928_124657.jpg 20200928_124702.jpg

20200928_125043.jpg 20200928_130454.jpg 20200928_130509.jpg

20200928_132539.jpg 20200928_132547.jpg 20200928_132549.jpg

20200928_132552.jpg 20200928_132740.jpg 20200928_132745.jpg

20200928_135203.jpg 20200928_135412.jpg 20200928_135506.jpg

20200928_135510.jpg 20200928_135652.jpg 20200928_135657.jpg

20200928_135915.jpg 20200928_135926.jpg 20200928_140022.jpg

20200928_140111.jpg 20200928_140232.jpg 20200928_140239.jpg

20200928_140258.jpg 20200928_140303.jpg 20200928_140310.jpg

20200928_140342.jpg 20200928_140347.jpg